27/12/2025

Bóg Honor Ojczyzna - popieranie aborcji uniemożliwia posiadanie wyższych wartości.

 Zwolennicy aborcji chcieliby widzieć siebie jako nowoczesnych obywateli, ludzi na wysokim poziomie oraz, czego pragnie każdy, jako ludzi dobrych. Zatem aborcję przedstawia się jako prawo nowoczesnej kobiety, wolnej od dyskryminacji, szczyt postępu w dziedzinie moralności, nareszcie wyzwolonej z nie przystających do dzisiejszych czasów, przestarzałych standardów oraz oczywiście element stylu życia zwykłego, dobrego człowieka. Wszystko to oczywiście przy całkowitym unikaniu choćby słówka na temat tego, czym naprawdę jest aborcja, jak przebiega, kto jest jej przedmiotem, jak wygląda jej wynik, bez prawdy o ciągłości życia człowieka, które ma i może mieć tylko jeden początek. Domek z kart propagandy aborcyjnej zbyt szybko rozleciałby się przecież przez taki przesadny kontakt z rzeczywistością...

Czy marzenie każdego aborcjonisty, by wszyscy ludzie zobaczyli wreszcie, że aborcja to zwykły zabieg, a jej zwolennicy to normalni, fajni ludzie, zdolni do wyznawania wyższych wartości, uda się spełnić? Czy ludzie na tyle będą skłonni porzucić prawdę dla wygody, honor dla spokoju, Boga dla świata? Nawet gdyby byli, będzie to oznaczało raczej wyrzeczenie się wyższych wartości niż ich pogodzenie z mentalnością aborcyjną. Akceptacja i pogodzenie się ze światem, gdzie można zabić bezbronne dziecko, niszczy piękno wnętrza człowieka i czyni go obojętnym na wielkie idee.

Bóg kładzie przed człowiekiem błogosławieństwo i przekleństwo, życie i śmierć i od swoich wyznawców oczekuje wyboru życia, by mu błogosławić na tej ziemi i by go przyjąć po śmierci do swojego Królestwa. Honor nakazuje poświęcenie swojej wygody, a nawet swojego życia dla małego człowieka, z którym łączą nas więzy pokrewieństwa. Ojczyzna potrzebuje małych obywateli, by naród mógł się rozwijać. To wszystko jest oczywiste.

Czy obrona praw zwierząt, posunięta już do absurdów, może zapełnić tą lukę w sercu człowieka spragnionego czegoś wzniosłego w życiu? Horror zwierząt pozamykanych setkami w klatkach w schroniskach, skąd nikt już ich nie zabierze, bo trauma, której tam nabywają, czyni ich często zbyt niebezpiecznymi dla potencjalnych właścicieli - czy jest w tym jakieś piękno szacunku dla zwierząt, które w imię tego hasła za wszelką cenę trzeba utrzymać przy życiu, bo uśpić to można człowieka? Wywrócony przez odejście od Boga porządek miłości wynosi zwierzęta często ponad ludzi.

Zdaje się, że zwolennicy aborcji skazani są na życie tym, co małe.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz